fot. archiwum

Jednego głosu zabrakło, aby burmistrz Koronowa# Patryk Mikołajewski otrzymał podwyżkę miesięcznego uposażenia w sumie do kwoty 17 035 zł. Koronowski włodarz musi się zadowolić wypłatą w wysokości 14 435 zł brutto.

Podczas środowej (26 kwietnia) sesji Rady Miejskiej w Koronowie rozpatrywano projekt podwyżki uposażenia dla burmistrza Koronowa Patryka Mikołajewskiego. Pomysł podwyżki wyszedł z koronowskiej Komisji Finansów, Budżetu, Rolnictwa i Rozwoju Gospodarczego.
Obecnie burmistrz Mikołajewski otrzymuje miesięczne wynagrodzenie w sumie w kwocie 14 435 zł i 20 gr. Zaproponowano, aby podwyższyć wynagrodzenie o 2 600 zł, czyli do kwoty 17 035 zł i 20 gr. Podwyżka miałaby obowiązywać wstecznie od 1 kwietnia 2023 r. Warto podkreślić, iż obecnie maksymalne dopuszczalne ustawowo uposażenie wynosi 18 044 zł, a minimalne 14 435 zł i 20 gr.

Przed głosowaniem burmistrz Mikołajewski podziękował, za docenienie jego pracy (oraz pracy jego współpracowników w urzędzie). Koronowski włodarz stwierdził jednak, że ewentualne zmiany wynagrodzenia mogą nastąpić po uzyskaniu przez niego absolutorium z wykonania zeszłorocznego budżetu samorządu. Dlatego burmistrz Mikołajewski zwrócił się do rady o wycofanie projektu uchwały o podwyżce.

W czasie przygotowania do głosowania nad wycofaniem uchwały, wypowiedzieli się radni. Przewodniczący komisji finansów Tomasz Skotnicki przedstawił finansową argumentację za podwyżką wynagrodzenia. Odniósł uposażenie burmistrza do najniższego wynagrodzenia w kraju – jest to jedynie 4,1-krotność. Podkreśli, że gmina pod zarządem obecnego burmistrza spłaciła długi (14 mln zł). Co ważne są rekordowe nakłady na inwestycje (w roku 2022 było to 42 mln zł, a w roku 2023 zaplanowano 53 mln zł). Gmina pozyskała również w zeszłym roku 17 mln zł na inwestycje ze „środków zewnętrznych”.

Podobnie uważa radna Elżbieta Mojzesowicz, która także wskazała na rekordowe inwestycje. Za podwyżką opowiedzieli się także radna Mirosława Polewana oraz radny Henryk Borowicz – podkreślił, że przebudowana będzie w końcu szkoła w Wierzchucinie Królewskim.
Krytycznie do pomysłu podwyżki odniosła się radna Mirosława Holka, która zwróciła uwagę, że dodatkowe 2 600 zł dla burmistrza to prawie tyle ile wynosi płaca minimalna – 2 714 zł. Przeciw podwyżce opowiedzieli się również radna Katarzyna Karwat oraz radny Piotr Mitera.

Najpierw głosowano wniosek burmistrza o wycofaniu projektu uchwały. Tu nastąpiła konsternacja. Za wnioskiem opowiedziało się 9 radnych, 2 było przeciw, 9 wstrzymało się od głosu. Podczas głosowania nie było wiceprzewodniczącego rady Tomasza Gordona. Tym samym wniosek nie przeszedł i projektu nie wycofano.
W efekcie przeprowadzono głosowanie w sprawie podwyżki. Za podwyżką opowiedziało się 10 radnych. Również 10 osób było przeciw, a jeden radny nieobecny (wyniki publikujemy poniżej). Stąd uchwała nie przeszła i burmistrz nie otrzyma podwyżki.
Być może projekt podwyżki wróci po udzieleniu burmistrzowi absolutorium za wykonanie budżetu za rok 2022. Jak widać, decydował przecież tylko jeden głos.

Wyniki głosowania:
Za podwyżką - 10 osób:
Bociek Patryk Franciszek
Borowicz Henryk Józef
Guziński Bogusław Jerzy
Koper Artur Krzysztof
Mojzesowicz Elżbieta Barbara
Polewana Sławomira
Pubanc Illona Maria
Skotnicki Tomasz
Szymczak Małgorzata
Weleziński Mariusz Jan

Przeciw podwyżce - 10 osób:
Gliszczyński Stanisław
Holka Mirosława
Karwat Katarzyna
Kuropatwiński Marian Bogusław
Mitera Piotr Władysław
Orliński Wojciech
Raddatz Olech Stanisław
Szlagowski Maciej
Szulta-Romaniuk Katarzyna
Szymańska Ewa Jadwiga

Nieobecny, 1 rady:
Gordon Tomasz

Powrót Drukuj